
Jedzenie na ulicy
Kuchni tajska jedną z najostrzejszych kuchni Azji, co akurat nam nie przeszkadzało. W przepisach można zauważyć wpływy kuchni chińskiej oraz indyjskiej (duża ilość curry), oraz lokalnych receptur z takimi przysmakami jak mleczko kokosowe, trawa cytrynowa i limonka.
Jako plus odnotować można fakt, że Tajowie niezbyt skrupulatnie trzymają się przepisów (w odróżnieniu od kuchni na przykład japońskiej) , dlatego zamówione przez nas danie będzie smakowało inaczej na różnych straganach. Jeśli mowa o straganach to dochodzimy tutaj do kwintesencji jedzenia tajskiego a mianowicie do milionów małych punktów gastronomicznych rozsianych po całym kraju. Wydaje się, że kto żyw bierze się za gotowanie i sprzedawanie swych posiłków, do przyrządzenia których wystarczy metr kwadratowy powierzchni na ulicy, piecyk, kilka misek i produkty spożywcze. Dzięki tej mikro przedsiębiorczości ulice tajskich miast toną w dymie i pysznym zapachu orientalnych potraw.
Jedno jest absolutnie pewne, że coś do jedzenia znajdziemy absolutnie wszędzie a głodni możemy chodzić jedynie ze względu na dosyć małe porcje (jak na standardy europejskie).
