
Wybrzeże na południe od Valparaiso
Podróżowanie ( w szczególności rowerem) wzdłuż oceanu nie należy do najłatwiejszych. Silne wiatry, duże przewyższenia, kapryśna pogoda oraz słabo oznaczone drogi to duże wyzwanie. Niemniej jednak to co zobaczymy po drodze, warte jest podjęcia wyzwania. Po drodze mijać będziemy miasteczka i małe wioski rybackie, usiane malowniczo nad linią brzegową. W każdej z tych miejscowości możemy zjeść pyszne ryby i owoce morza, świeżo dostarczone przez rybaków.
Poranne mgły, silny wiatr i deszcz, nadadzą aurę tajemniczości i magii napotkanym miejscom. A przy tym wszystkim spokój, który ogarnia człowieka patrzącego na ocean. Dodatkową atrakcją są dziesiątki lwów morskich wylegujących się na plaży, kamieniach lub w wodzie, a wśród nich stada ogromnych pelikanów. Na przepychanki tych masywnych zwierzą można patrzeć bez końca.
Po drodze polecamy odwiedzić następujące miejsca:
San Antonio- najlepsze miejsce do obserwacji lwów morskich.
Pichilemu- stolica chilijskich surferów. Miasto podporządkowane jest miłośnikom „wodnej” deski. Miłe miejsce na odpoczynek i kąpiele w oceanie.
Bucalemu- mała miejscowość, idealna na spacery po plaży i odpoczynek.
