Kioto to dawna siedziba cesarska i miasto o niesłychanie bogatej historii, uważane za kulturalną stolicę Japonii. To tutaj przez wieki promieniowała na cały kraj sztuka i kultura zrzeszona przy dworze cesarskim. Historia nowożytna obeszła się z miastem niezwykle łaskawie, w czasie bombardowań podczas II wojny światowej Kioto zostało oszczędzone. Zostało także wykreślone z listy celów do bombardowania nuklearnego przez USA, dzięki czemu jest jednym z najlepiej zachowanych miast w Japonii. W mieście znajduje się 1600 świątyń buddyjskich, 400 chramów shintō, pałace, ogrody i oryginalna architektura. Wieczorny spacer po pięknie zachowanych starych dzielnicach to prawdziwa przyjemność. 

W Kioto świątynie są prawie na każdym rogu więc zwiedzania jest co nie miara. Nam poruszanie się ułatwiały nasze rowery, którymi przemieszczaliśmy się po mieście, gdzie transport rowerowy i infrastruktura ma się bardzo dobrze. 

Kioto bardzo ciekawie zwiedza się po zapadnięciu zmroku. Zabytki są ładnie podstawione a atmosfera jest bardzo malownicza i tajemnicza. Niektóre świątynie raz na jakiś czas oferują zwiedzanie nocne, z czego skwapliwie skorzystaliśmy i nie zawiedliśmy się. Podczas naszego pobytu zwiedzanie nocne oferowała buddyjska świątynia Kodaiji, wybudowana na początku XVII wieku.  Atrakcjami są kamienne ogrody, świątynie i bambusowy las, pięknie podświetlone i wyeksponowane nocą.  Dodatkową atrakcją jest film 3d wyświetlany w kamiennym ogrodzie, który wraz z nastrojową muzyką przybliża nam wierzenia dawnych Japończyków.