
Wodospady Shiraito
Po wejściu na Fudżi by nie tracić czasu, pomimo zmęczeni ruszyliśmy od razu w dalszą drogę. Kolejnym przystankiem miały być wodospady Shiraito i nocleg pod namiotem nad jeziorem Tanukiko (około 65km).
Cel został zrealizowany chodź, na miejsce noclegu dojechaliśmy nieziemsko zmęczeni.
Wodospady Shiraito to ciekawe miejsce by zatrzymać się i odpocząć na godzinę w miłym otoczeniu przyrody. W sklepach dookoła można nieźle się zaopatrzyć a także zjeść dobre i ostre lody z dodatkiem wasabi.
Kemping nad jeziorem jeziorem Tanukiko jest bardzo dobrze zorganizowany i wyposażony. Panuje tu porządek, cisza i spokój, jest restauracja i prysznice. Idealne miejsce na odpoczynek po ciężkim dniu na rowerze gdyby nie komary…które były nie do zniesienia. Po kilku minutach przed namiotem naliczyliśmy dziesiątki ugryzień, a nazajutrz mieliśmy tak spuchnięte nogi, że nie mogliśmy dalej jechać na rowerach.
